Data publikacji:
2006-04-24
Strona główna > Artykuł
"Szansa dla życia"
migracja
Bez chwili zastanowienia, bez namysłu, chwytając w locie plecak z apteczką - biegną udzielać pierwszej pomocy. Grupa zielonogórskich SIM-ów, czyli Społecznych Instruktorów Młodzieżowych PCK od kilku lat, pod okiem nauczycielki popularnej "V"- Bogusławy Breitkopf - uczy się, jak skutecznie pomagać innym ludziom.
Wielu z nas uczestniczyło w wypadku lub widziało z oddali dziwne zbiegowisko ludzi. Czasem też przechodzimy obojętnie obok leżącego człowieka - myśląc, że jest pijany. Każdy z nas wie, że trzeba pomagać, ale...
Gosia przedłużyła życie swojemu tacie...
Pomogła dziewczynie, która biegnąc na spotkanie złamała nogę...
Ratowała mężczyznę z nagłym atakiem epilepsji...
Jej koledzy i koleżanki uratowali życie człowiekowi potrąconemu przez samochód...
Bez chwili zastanowienia, bez namysłu, chwytając w locie plecak z apteczką - biegną udzielać pierwszej pomocy. Grupa zielonogórskich SIM-ów, czyli Społecznych Instruktorów Młodzieżowych PCK od kilku lat, pod okiem nauczycielki popularnej "V"- Bogusławy Breitkopf - uczy się, jak skutecznie pomagać innym ludziom.
I dziś każdy z nich może w swoim sim-owym curriculum wpisać czyjeś - ocalone choćby na krótką chwilę - życie...