Strona główna > Artykuł

"...plus jedna minuta"

migracja

Historia przypadkowego spotkania, które całkowicie odmieniło życie Marty Siegień, absolwentki liceum sztuk plastycznych w Supraślu. Pewnego dnia w Białymstoku zjawił się Robert Spiczyński, wybitny konserwator dzieł sztuki, któremu powierzono prace w Pałacu Branickich. Okazało się, że Marta ma talent, jaki zdarza się raz na kilkadziesiąt lat.

Historia przypadkowego spotkania, które całkowicie odmieniło życie Marty Siegień, absolwentki liceum sztuk plastycznych w Supraślu. Po ukończeniu szkoły jak sama mówi, "temat malowania i rysowania zamknął się na kilkanaście lat". Pracowała w zakładach włókienniczych w Białymstoku, później w wydawnictwie, a dzieła wielkich malarzy znała tylko z reprodukcji. Pewnego dnia w Białymstoku zjawił się Robert Spiczyński, wybitny konserwator dzieł sztuki, któremu powierzono prace w Pałacu Branickich. Robert Spiczyński mieszka we Włoszech, należy do grona najlepszych specjalistów w swym zawodzie. Konserwował dzieła takich mistrzów jak Rafael, Velasquez, Tycjan, Van Gogh... W Białymstoku spotkał Martę, która chciała z nim "trochę popracować". Okazało się, że cicha, skromna dziewczyna ma talent, jaki zdarza się raz na kilkadziesiąt lat.