Data publikacji:
2007-02-01
Strona główna > Artykuł
"Wyrok"
migracja
140 metrów ulicami najpilniej strzeżonej niemieckiej dzielnicy w centrum Warszawy. Taką trasę pokonywał z domu do pracy Franz Kutschera - dowódca SS, policji i gestapo. 63 lata temu - 1 lutego 1944 roku o 9 rano, jak co dzień, wyruszył do siedziby SS. Gdy zbliżał się do celu, drogę zatarasował mu inny pojazd...
140 metrów ulicami najpilniej strzeżonej niemieckiej dzielnicy w centrum Warszawy. Taką trasę pokonywał z domu do pracy Franz Kutschera - dowódca SS, policji i gestapo. 63 lata temu - 1 lutego 1944 roku o 9 rano, jak co dzień, wyruszył do siedziby SS. Gdy zbliżał się do celu, drogę zatarasował mu inny pojazd. Do samochodu generała podbiegł przechodzień... i oddał serię strzałów z karabinu maszynowego. Chwilę później to samo zrobiło dwóch innych mężczyzn. Wszyscy byli żołnierzami legendarnego oddziału AK - "Pegaz", który zmienił później nazwę na "Parasol". Odpowiedzialny za uliczne egzekucje i terror, jakiego stolica nigdy wcześniej nie widziała, "kat Warszawy" został zgładzony.