Data publikacji:
2007-03-12
Strona główna > Artykuł
"Proszę nie mówić po polsku"
migracja
Polscy rodzice, którzy rozwiedli się z niemieckimi partnerami, bardzo często skarżą się na nierówne traktowanie ze strony niemieckich sądów oraz urzędów do spraw dzieci i młodzieży. Na porządku dziennym są nadzorowane spotkania polskiego rodzica z dzieckiem bez możliwości porozmawiania z nim w języku polskim.
Polscy rodzice, którzy rozwiedli się z niemieckimi partnerami, bardzo często skarżą się na nierówne traktowanie ze strony niemieckich sądów oraz urzędów do spraw dzieci i młodzieży. Na porządku dziennym są nadzorowane spotkania polskiego rodzica z dzieckiem bez możliwości porozmawiania z nim w języku polskim. Polacy są bezpodstawnie oskarżani o przestępstwa i działanie na szkodę własnym dzieciom. Efekt jest taki, że Polacy są na straconej pozycji przed każdym niemieckim sądem, który orzeka na korzyść rodzica niemieckiego.
Poszkodowani ojcowie i matki, którym odebrano dzieci albo uniemożliwia się kontakt z nimi, powołali Stowarzyszenie, które zbiera informacje o kolejnych nadużyciach i pomaga Polakom walczyć z niemiecką biurokracją o własne dzieci.