Strona główna > Artykuł

"Cud życia"

migracja

Małżeństwo podejmuje decyzję o trzecim dziecku. W trakcie ciąży okazuje się, że dziecko nie ma wykształtowanych nerek, pęcherza. Słowem nie ma szans na przeżycie i wielu innych narządów. W brew wszelkim racjonalnym przeslankom i wiedzy medycznej Gloria Maria przeżyła. Rodzice cud jej życia przypisują ingerencji Ojca Świętego Jana Pawła II.

On policjant walczący z szerzącą się narkomanią. Ona - zajmuje się domem. Podejmują decyzję o trzecim dziecku. W trakcie ciąży okazuje się, że dziecko nie ma wykształtowanych nerek, pęcherza i wielu innych narządów. Słowem nie ma szans na przeżycie. W 26 tygodniu zapada decyzja o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. W brew wszelkim racjonalnym przeslankom i wiedzy medycznej Gloria Maria przeżyła. Dziś ma niespełna 3 latka. Jest świetnie rowijającym się dzieckiem. Rodzice cud jej życia przypisują ingerencji Ojca Świętego Jana Pawła II. Ta historia jest dodatkowym świadectwem świętości Jana Pawła II. Rodzice mówią o jeszcze jednym cudzie. Jest nim przemiana, która dokonała się w nich. Jej wyrazem jest chęć adopcji dziecka z porażeniem mózgowym.