Data publikacji:
2024-10-28
Strona główna > Artykuł
Audycja "Słowa i dźwięki" i archiwalny reportaż "Tajemnica czaszki z Katynia"
Studio Reportażu i Dokumentu
Reportaż Anny Sekudewicz "Tajemnica czaszki z Katynia" to sensacyjna historia czaszki polskiego oficera zamordowanego w Katyniu, którą odnaleziono w Danii i po 63 latach sprowadzono do Polski. Do kogo należała czaszka odkryta w szafie Instytutu Medycyny Sądowej w Kopenhadze?
Polski cmentarz wojenny w Katyniufot. Radek Pietruszka/PAP
Reportaż to fascynujące dziennikarskie śledztwo. Czaszka odkryta w szafie Instytutu Medycyny Sądowej w Kopenhadze stanowiła zagadkę. Nikt nie wiedział do kogo należała. Śledztwo w tej sprawie podjęła dziennikarka Anna Sekudewicz. Historia przedstawiona w reportażu rozwija się razem z nagraniami, na każdym etapie tej historii wiedziałam dokładnie tyle, ile moi rozmówcy – podkreśla autorka tej niezwykłej opowieści o pełnym determinacji poszukiwaniu.
Zachował się oryginał protokołu z obdukcji, według którego czaszka należała do Ludwika Szymańskiego. Jednak w wywiadzie dla RWE pojawiło się nazwisko Siemiński. Mówiła o nim Elisabeth Tramsen, córka dr Helge Tramsena, duńskiego chirurga, jednego z dwunastu lekarzy, którzy w kwietniu 1943 roku udali się w składzie Międzynarodowej Komisji do Katynia, aby ustalić czas popełnienia zbrodni, a tym samym – ustalić sprawców. To właśnie ten lekarz zabrał czaszkę z Katynia i przywiózł do Danii.
Należało zatem rozstrzygnąć kwestię, czy chodzi tu o kapitana Ludwika Szymańskiego z Krakowa czy też może o majora Ludwika Siemińskiego, również z Krakowa. Do rodziny tego ostatniego, jak się okazało, było bardzo trudno dotrzeć. Anna Sekudewicz odnalazła w Czechach Marię Szymańską, ale… spóźniła się o trzy dni. Krewna Ludwika Szymańskiego zmarła. Należało zatem szukać dalej. Syn Ludwika, Jerzy, mieszkał w Australii…
Audycja "Słowa i dźwięki" emitowana była w piątek (1 listopada 2024) o godz. 13.06 na antenie Programu 2.
***
SRID