Strona główna > Artykuł

"Po obu stronach muru"

migracja

Mur warszawskiego getta miał dwie strony. Po jednej była śmierć, walka bez cienia nadziei, po drugiej pozornie tylko normalne życie i karuzela. Czy ustawiona tam karuzela była wyrazem obojętności wobec losu innych, czy też ucieczką od własnych okupacyjnych koszmarów?

Mur warszawskiego getta miał dwie strony. Po jednej była śmierć, walka bez cienia nadziei, po drugiej pozornie tylko normalne życie i karuzela. Czy ustawiona tam karuzela była wyrazem obojętności wobec losu innych, czy też ucieczką od własnych okupacyjnych koszmarów?