Data publikacji:
2024-11-08
Strona główna > Artykuł
"Bucza" - pierwszy pełnometrażowy film fabularny nakręcony na Ukrainie od wybuchu wojny
Dwójka
Film oparty na prawdziwej historii okupacji obwodu kijowskiego przez wojska rosyjskie, wiosną 2022 roku. "Bucza" to produkcja zbudowana ze wspomnień Konstantina Gudauskasa. Film przypomina o uniwersalnych wartościach i ukazuje krwawe oblicze wojny.
"Bucza" - ukraińska produkcja, która opowiada o rosyjskich zbrodniach wojennych na Kijowszczyźnie. W roli głównej zagrał Cezary Łukaszewicz. Wcielił się w obywatela Kazachstanu Konstantina Gudauskasa, który ratował cywilów z podkijowskich miejscowości okupowanych przez Rosjan.fot. Albert Zawada/PAP
Sala wypełniona po brzegi, mrożące krew w żyłach sceny i chusteczki mokre od wylanych łez. - Taka atmosfera panowała podczas przedpremierowego pokazu ukraińskiego filmu "Bucza". Obraz oparty jest na wspomnieniach obywatela Kazachstanu Konstantina Gudauskasa, który ratował mieszkańców terenów obwodu kijowskiego ,okupowanego przez Rosjan, w pierwszym miesiącu pełnowymiarowej wojny.
"Bucza" - pierwszy pełnometrażowy film fabularny nakręcony na Ukrainie od wybuchu wojny (Wybieram Dwójkę)
Cezary Łukaszewicz w roli głównej
W rolę główną wcielił się polski aktor Cezary Łukaszewicz. - Na pokazie premierowym w Kijowie było tysiąc osób. Ludzie są bardzo poruszeni tym filmem. Trochę też boją się iść do kina na ten film. Te tragedie cały czas w nich żyją - zaznaczył w radiowej Dwójce.
Czytaj także:
- Józef Piłsudski w Sulejówku. Historia, która zaczęła się od nieprzejezdnej drogi
- Festiwal "Jazz w Filmie.PL". "Jazzowa muzyka filmowa to nie tylko Krzysztof Komeda"
Postać Konstantina Gudauskasa
Konstantina Gudauskasa ratował mieszkańców terenów obwodu kijowskiego okupowanych przez Rosjan. Prywatnym samochodem wywoził ich w tereny bezpieczniejsze.
- Poznałem Konstantina dosłownie dwa dni przed rozpoczęciem zdjęć. Złapaliśmy nić porozumienia. Z tego co wiem, dał duże błogosławieństwo Stanisławowi, reżyserowi filmu, do obsadzenia mnie roli samego siebie. Jestem mu za to bardzo wdzięczny. Po niemal dwóch altach spotkaliśmy się w Warszawie na spotkaniu filmowym - opowiadał Cezary Łukaszewicz. - To człowiek, który jest pół Litwinem i pół Żydem. Mieszkał w Kazachstanie. Z racji problemów politycznych dostał azyl w Ukrainie. Pomagając, spłaca swój dług, jaki czuje, że ma wobec mieszkańców - wyjaśnił.
Bucza - zbrodnia, za którą trzeba zapłacić
Chociaż w Buczy odbudowano już wiele budynków, ślady zbrodni trwają pamięci mieszkańców. Rosjanie pozostawili po sobie kilkaset ofiar cywilnych. Los ponad stu osób do dziś pozostaje nieznany.
- Podczas pracy na planie było bardzo wiele emocji: smutek, nienawiść, złość, a czasem nawet radość. Traktuję ten film jako zapowiedź naszego zwycięstwa. To będzie prawdopodobnie najważniejszy dzień w życiu każdego Ukraińca, który każdy wyobraża sobie inaczej. Na pewno będzie to absolutne szczęście oraz zjednoczenie wszystkich Ukraińców na całym świecie - relacjonował reżyser filmu Stanisław Tiunow.
Światowa premiera filmu "Bucza" miała miejsce podczas 40. edycji Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Ukraińska produkcja bierze udział w międzynarodowej sekcji konkursu.
***
Rozmawiała: Katarzyna Fitzwilliams
Data emisji: 8.11.2024
Godzina emisji: 17.20
Materiał wyemitowano w audycji Wybieram Dwójkę.
mat.pras/IAR/zch