Data publikacji:
2009-04-22
Strona główna > Artykuł
"Jezyk korporacji"
migracja
"klotery", "forkasty", "fidbeki", "brifniecia" - to slowa z jezyka, którym posluguja sie pracownicy wspólczesnych polskich firm. Czy cos moze powstrzymac ekspansje nowej wersji naszego jezyka?
"klotery", "forkasty", "fidbeki", "brifniecia" - to slowa z jezyka, którym posluguja sie pracownicy wspólczesnych polskich firm.
Korporacyjna nowomowa przenika do zycia codziennego, miks angielsko-polski zaczyna byc jezykiem naturalnym,.
Lingwisci ostrzegaja, ze bez jezyka nie ma narodu.
"Ustawa o jezyku polskim" jednoznacznie mówi, ze do ochrony jezyka polskiego sa zobowiazane wszystkie instytucje i organizacje uczestniczace w zyciu publicznym.
Czy cos moze powstrzymac ekspansje nowej wersji naszego jezyka?