Strona główna > Artykuł

"Sierpien w Szczecinie"

migracja

Urodzeni w sierpniu 80 r. w Szczecinie pytaja swoich rodziców: "Jakie to byly dni?" W ten sposób mlodzi ludzie nie znajacy z autopsji warunków zycia w socjalizmie, dowiaduja sie o kosmicznej dla nich rzeczywistosci.

Urodzeni w sierpniu 80 r. w Szczecinie pytaja swoich rodziców: "Jakie to byly dni?" W ten sposób mlodzi ludzie nie znajacy z autopsji warunków zycia w socjalizmie, dowiaduja sie o kosmicznej dla nich rzeczywistosci. Jednoczesnie pokazane sa wazne wydarzenia przez pryzmat zwyklego zycia w miescie, gdzie toczy sie historia. Jak mieszkancy Szczecina radzili sobie, gdy w ich miescie dziala sie historia? Jak w czasie stoczniowych strajków funkcjonowalo miast, jak ludzie docierali do zakladów pracy, jak robiono zakupy, jak poruszano sie po miescie? Jak do ludzi docieraly informacje o tym, co w stoczni i innych miejscach sie dzieje? Jak ludzie sie organizowali? O czym rozmawiano na ulicy i w tramwaju. Na ile wydarzenia byly klopotliwe dla zwyklego czlowieka, który nauczyl sie radzic sobie w warunkach socjalizmu. Czy ktokolwiek wierzyl wtedy, ze to jest poczatek konca ustroju, który byl zakorzeniony i jak twierdzily wladze nie bylo od niego odwrotu.