Strona główna > Artykuł

Studio Reportazu i Dokumentu prezentuje - Janusz Deblessem

migracja

Mija juz piec lat od tamtej tragedii. 1 wrzesnia 2004-go roku, grupa czeczenskich terrorystów napadla na szkole Nr 1 w Bieslanie. Napastnicy, przez trzy dni wiezili ponad tysiac zakladników, zadajac wycofania rosyjskich wojsk z Czeczenii. Dzieci trzymane w nieludzkich warunkach, bez wody i jedzenia - patrzyly na smierc swoich bliskich i przyjaciól.

Mija juz piec lat od tamtej tragedii. 1 wrzesnia 2004-go roku, grupa czeczenskich terrorystów napadla na szkole Nr 1 w Bieslanie. Napastnicy, przez trzy dni wiezili ponad tysiac zakladników, zadajac wycofania rosyjskich wojsk z Czeczenii. Dzieci trzymane w nieludzkich warunkach, bez wody i jedzenia - patrzyly na smierc swoich bliskich i przyjaciól. Podczas szturmu zginelo ponad 170 dzieci i 200 doroslych. 7-1etni Mairbek po raz pierwszy poszedl wtedy do szkoly ze swoja mama. Dzis mówi: "To tak jakby bylo wczoraj. Jak zywe staja mi przed oczami obrazy tamtych trzech wrzesniowych dni. Mamy juz nie ma bardzo dlugo, czuje sie samotny..." Dzieci Bieslanu - Okrutny los zabral im dziecinstwo. Dokumentalistka BBC EWA EWART spotkala sie z nimi tuz po wrzesniowym dramacie. Wiosna tego roku po raz drugi pojechala do malutkiej Osetii. W audycji opowiada o tych trudnych spotkaniach, o dzieciach, które mimo uplywu czasu - PAMIETAJA. Pierwszy dzien wrzesnia - to w BIESLANIE - niezwyczajny dzien. Zatrzymajmy sie na chwile, posluchajmy dzwiekowego zapisu wydarzen. Zapisu, który zatrzymal czas .