Studio reportażu Polskiego Radia

O godzinie 10.10 w piatek, w kopalni wegla kamiennego Wujek- Slask w Rudzie Slaskiej doszlo do zaplonu metanu. Najpierw bylo niedowierzanie, potem rozpoczelo sie rozpaczliwe poszukiwanie informacji o najblizszych.    Poczatkowo do mediów trafila informacja o 2 osobach zabitych, potem lista tragicznie zmarlych górników powiekszala sie z godziny na godzine. W piatek liczba smiertelnych ofiar zamknela sie na 12. Do slaskich szpitali trafilo 43 rannych. Bilans byl tragiczny -  oparzenia górników wyniosly od 75 do 90 procent powierzczni ciala do tego u kazdego stwierdzono poparzenia dróg oddechowych. Lekarze nie ukrywali, ze stan hospitalizowanych jest bardzo ciezki. W sobote zmarl kolejny - 22-letni pracownik kopalni. Kolejni politycy odwiedzali miejsce tragedii, a pod brama kopalni oraz slaskich szpitali gromadzily sie rodziny ofiar.