Strona główna > Artykuł

"Kapelan i jego czarne owieczki"

migracja

Ksiadz Mikolaj Lenczewski byl prawoslawnym duchownym, opiekowal sie aresztowanymi i skazanym przebywajacymi w areszcie na ul. Rakowieckiej w Warszawie. Sa to w wiekszosci obywatele z krajów bylego Zwiazku Radzieckiego, którzy przyjechali do Polski w celach zarobkowych i weszli w kolizje z prawem.

Ksiadz Mikolaj Lenczewski byl prawoslawnym duchownym, opiekowal sie aresztowanymi i skazanym przebywajacymi w areszcie na ul. Rakowieckiej w Warszawie. Sa to w wiekszosci obywatele z krajów bylego Zwiazku Radzieckiego, którzy przyjechali do Polski w celach zarobkowych i weszli w kolizje z prawem. Sa w bardzo trudnej sytuacji, bo najczesciej nie znaja jezyka, oddaleni od swoich najblizszych potrzebuja wsparcia. W Zakladzie karnym w Zamosciu przebywa wielu skazanych, obywateli bylego Zw. Radzieckiego, opiekuje sie nimi ks.Witold, pomaga mu w tym jego zona. Dyrektor Zakladu nie kryje zadowolenia z tych kontaktów - twierdzac, ze z chwila pojawienia sie w wiezieniu ksiedza - spotykajacy sie z nim skazani sa wyciszeni i nie sprawiaja klopotów. Siergiej z Charkowa odsiadujacy osmioletni wyrok, choc mógl go odsiadywac w zakladzie pólotwartym wolal byc tu, bo jak mówi - kaplica przypomina mu ojczyzne i rodzinny dom za którym tak bardzo teskni.