Strona główna > Artykuł

"Po powodzi"

Polskie Radio

Gdy w Trześni zeszła woda, wszędzie widać muł zmieszany z nieczystościami, bo przecież rozmyło cmentarz i oczyszczalnię. Gospodarze z płaczem usuwają utopione konie, krowy. Nawet na drzewach widać padłe psy, które zaniosła tam woda. Wiele domów pękło na pół i już nie nadają się do zamieszkania.

Zalane wioski wyglądają nawet malowniczo, gdy wszędzie widać rozlane rzeki. Ale inaczej jest po powodzi. Gdy minął pierwszy szok mieszkańcy sami próbują sobie nawzajem pomóc, by jak najszybciej przywrócić normalność. Nie chcą słyszeć o opuszczeniu domów, o budowie gdzie indziej, choć ten teren był i będzie zagrożony powodzią.