Strona główna > Artykuł

"Pigułka gwałtu"

Polskie Radio

Pani Monika i Pani Aneta obudziły się w bramie, mimo że wcześniej przebywały na imprezie w mieszkaniu, do którego zawieźli je znajomi. Po przebudzeniu zaczęły podejrzewać, że ktoś dosypał im czegoś do wina.

Każda z kobiet narażona jest na to, że ktoż wykorzystując sytuację dosypie do drinka substancję zwaną pigułką gwałtu. Udały się do szpitala, żeby poprzez badanie wyjaśnić czy doszło do tego, czego obawiały się najbardziej - gwałtu. Nie przypuszczały jednak, że w szpitalu spotka je niekompetencja i ignorancja służb, które w takich wypadkach powinny nieść pomoc.