Strona główna > Artykuł

"Nie jestem nikomu nic winien" - reportaż Antoniego Rokickiego

Studio Reportażu i Dokumentu

Późny, wrześniowy wieczór. Do samochodu Sergeya, ukraińskiego taksówkarza z Gdańska, wsiada dwóch pasażerów. Jeden z nich trzyma w ręce piwo. Nie reaguje na prośbę kierowcy, by nie spożywać alkoholu w aucie. Mężczyzna zwyzywa Sergeya na tle narodowościowym i zaczyna go bić. Ukrainiec w obronie używa gazu pieprzowego i woła innych kierowców o pomoc. Pasażerowie uciekają. Niedługo po tym zdarzeniu Sergey zamieszcza film z kamerki w samochodzie i… dzieje się to, czego nigdy by się nie spodziewał.

nikomu nie jestem nic winienfot. Antoni Rokicki

"Nie jestem nikomu nic winien" - reportaż Antoniego Rokickiego