Studio reportażu Polskiego Radia

Reporterka rozmawia z moskwiczanami. Ich wypowiedzi mogą szokować. Są odzwierciedleniem mentalności, wyrazem swoistego „prania mózgów”, któremu podlegają codziennie. Tylko nieliczni mają wątpliwości, jeszcze mniej jest tych, którzy domagają się wycofania rosyjskich wojsk z Czeczenii. Czy istnieje wyjście z tego zaklętego kręgu akcji i reakcji? Tytułowe „głosy” to moskiewska ulica zaś „miejsce na ciszę” to reporterskie przesłanie odwołujące do tych, których głos niezwykle rzadko przekracza granice Czeczenii.