Data publikacji:
2012-05-14
Strona główna > Artykuł
Jerzy Skolimowski: znęcam się nad Scarlett Johansson
Jedynka
Do polskich kin trafił film "The Avengers". Pojawia się w nim cała plejada znanych komiksowych superbohaterów, których grają m.in. Robert Downey Jr., Mark Ruffalo i Scarlett Johansson. W filmie występuje również - w roli czarnego charakteru - słynny polski reżyser.
Kadr z filmu "Introwizje. Jerzy Skolimowski"fot. materiały prasowe
Rozmowa z Jerzym Skolimowskim
Joanna Sławińska i Zbigniew Banaś prosto z Gdyni
Monika Małkowska wspomina Andrzeja Czeczota
Swoją postać Jerzy Skolimowski charakteryzuje jako "rosyjskiego rzezimieszka". W rozmowie z Joanną Sławińską znany reżyser podkreśla, że to rola epizodyczna.
- Właściwie można mówić o scenie otwarcia dla Scarlett Johansson, która gra jedną z najważniejszych ról, Czarną Wdowę. Początkowo wygląda na to, że to ja się nad nią znęcam, ale potem następuje ogromna wolta... - zdradza.
Na planie filmowym Jerzy Skolimowski spędził dziesięć dni. Tydzień trwały próby, a przez trzy dni kręcono zdjęcia. Efektem tej pracy jest scena, która trwa około 5 minut. - To była trudna scena. Są w niej ewolucje kaskaderskie oraz dosyć długi dialog między mną a Scarlett. Z tego co widziałem, wygląda to bardzo ciekawie (śmiech) - podkreśla filmowy Georgi Luchkov.
Cała rozmowa z Jerzym Skolimowskim w nagraniu audycji.
W "Magazynie bardzo filmowym" znalazła się ponadto relacja Joanny Sławińskiej z Gdynia Film Festival i wspomnienie Andrzeja Czeczota.
pg