Data publikacji:
2013-11-04
Strona główna > Artykuł
"Czy tylko pamięć?" - Barbara Grębecka
Jedynka
Poniedziałek, 4 listopada, po godz. 21, Program 1. Nazywał się Grzegorz Przemyk. Zmarł w wyniku ciężkiego pobicia na komisariacie Milicji Obywatelskiej. Minęło wiele lat i wiele zagmatwanych procesów. Jak się okazało za mało, by osądzić sprawiedliwie i ukarać winnych zbrodni.
Grób Grzegorza Przemykafot.
Zmarł 14 maja 1983 roku. Syn Barbary Sadowskiej, poetki i opozycyjnej działaczki, maturzysta warszawskiego liceum im. Frycza Modrzewskiego. Nosił chlebak odziedziczony po Edwardzie Stachurze, sam także pisał wiersze. 12 maja 30 lat temu, został pobity śmiertelnie w komisariacie przy ul. Jezuickiej w Warszawie. Miał niespełna 19 lat.
Czas nieśpiesznie zasypywał ślady i dopiero w tym roku, przed jesienią podjął tę sprawę Trybunał w Strasburgu. Czy sprawiedliwości stało się wreszcie zadość?
STAN WOJENNY >>> Zobacz serwis
W audycji próba odpowiedzi na to pytanie. Swoimi uwagami podzielą się: pełnomocnik ojca Grzegorza Przemyka w procesach krajowych mec. Andrzej Zalewski i przyjaciele: Igor Bieliński i Dawid Bieńkowski.